NEOPETS

domka191

...Ja nie mówię, żebym się wszechwładnym sprzeciwiała, ale SPOILER ALERT kuźwa x____X Ja jestem w 250 chapterze...

Kruk

Wiele nie tracisz. Ale sorki^^

domka191

xD Jesteś evil. No ale co się dziwić.

UrskuS

DOMEK CZYTAJ TEGO NARÓTA!
Faktycznie, teraz jest gópio, ale wcześniej było fajniej!

I ja nie wiem, co was tak śmieszy w tym Ouranie, ja tam może raz parsknęłam śmiechem :< No ale ja mam nieco inne poczucie humoru. W ogóle Ouran mi się jakoś specjalnie nie podoba, ale Kyoya jest fajny. I bliźniaki. A Mori też niezły momentami, taki przymuł fajny z niego. Jak wrócę z zielonej szkoły, poprawię Fleksje, zaliczę sprawdzian z matmy, to się porządnie muszę wziąć za me animcowe zaległości >:

trenerka

Co prawda jeszcze nie wszystkie tego tygodniowe nowości się pojawiły, ale mam już takie nagromadzenie informacji, że nie chce mi się czekać do jutra.

Mangi:
Naruto - a miało niby być inaczej? Zaskoczenie zerowe, ale inaczej być nie mogło. W Bleachu jatki ciąg dalszy. Ciekawe, kto ostatecznie wykończy tego staruszka, bo Soi Fon chyba nie ma w zanadrzu żadnych ataków działających na odległość. W One Piece zrobiło się jeszcze weselej (pospojleruję wam, bo i tak nikt tego nie czyta, a nawet jak zacznie czytać to zapomni co napisałam nim dotrze do tego rozdziału). Generalny bunt w więzieniu to mało? To sprowadźmy tam Czarnobrodego, który zdaje się mieć jakiś nie do końca legalny zamiar i pozwólmy, by szef się wszystkim zajął. Wspianałe! Nie mogę się doczekać walki Czarnobrodego z eks-szefem. Szykuje się niezła walka.
Soul Eater - moja szczęka głośno zaryła o posadzkę. To mógł być każdy! KAŻDY! Ale on?! Z tego co widziałam na tanuki nie tylko ja byłam w głębokim szoku po takim obrocie spraw. Początkowo jeszcze myślałam, że to tylko zmyłka, ale to co dzieje się dalej nie pozostawia wątpliwości. Natomiast na zakończenie pokazane jest coś co podejrzewałam, że zostanie stworzone od bardzo dawna. Mam nadzieję, że następne rozdziały będą równie dobre.

Anime:
Denerwowałam się od początku tygodnia, bo nie mogłam obejrzeć końcówki 6 odcinka nowego FMA, a tymczasem od jutra mają podobno oficjalnie i legalnie wrzucać nowe odcinki z tłumaczeniami na youtube! Jestem w szoku! (ciekawe co to za 11 języków, w których mają być te tłumaczenia)

wodi

W Bleachu ciekawie się robi ostatnio, pomimo, że walki same. Sami to ich raczej nie pokonają, vizardzi pewnie przyjdą im z pomocą, albo coś

Neon Genesis Evangellion zacząłem. Grafika stara, ale początek nie taki zły. Po tym też jakieś mechy obejrzę

Diarnay

....omg o___________o

Aż się zaspoilerowałam angielską mangą SE, bo byłam ciekawa, ale raczej liczyłam na to, że pokażą twarz tego pedomiśka, broni małpy czy coś takiego.

Justin... Nie.... twórca się nudzi? X______X Czemu on?! On przecież był dobry ;^;

trenerka

Bo THIS IS PLOT-TWIST!

I ja jestem raczej zadowolona z tak nieoczekiwanego obrotu spraw. Takie zaskoczenie zdecydowanie mi odpowiada, zwłaszcza, że charakter mu się nie zmienił ani o jotę.

I tonfa! Ona zmieniła się w tonfę! *tak, KHR sprawiło, że poznam tę broń wszędzie*

UrskuS

... ja wiem, nie czytam mangi i najprawdopodobniej nie będę czytać, ale kurna Diar NAUCZ SIĘ NIE SPOILEROWAĆ, takie ćwiczenia profilaktyczne na przyszłość se rób czy coś :<

Diarnay

A gdzie ja zaspoilerowałam? Nie zginął, bo to pewnie ci pierwsze na myśl przyszło :< A skoro nie czytasz mangi to co się plujesz? :< Mogę skrócić

Akcja w mandze jest zupełnie inna niż w anime - Medusa połączyła siły z Shibusenem (i jak się okazało zrobiła to tylko po to, by zbliżyć się do Arachne aby przejąć jej ciało) a Stein uciekł z Marie, bo został oskarżony o morderstwo BJ (tego od kawy). I jak się okazało w 61 chapterze Stein jest czysty, a sprawcą jest Justin DDDD:

UrskuS

Żebyś się umiała przyhamować co do serii które oglądam/czytam :<

trenerka

Wiesz Diar, doceń chociaż moje starania, żeby wam nie spojlerować ><

D.Grayman znów się nie pojawił. Autor znów się pochorował czy co? I KHR nowy rozdział. "Wybór" wreszcie się zaczął. Oj będzie się działo. Znów mamy Hibariego, który "przybył z własnej woli i nie ma nic wspólnego z tą bandą" i Yamamaoto, który wygląda jakby trenening nieźle dał mu w kość. I mamy Byakurana w całej okazałości, który musi się czuć naprawdę pewnie, jeśli zwraca się do Hibariego per "-chan" (jeśli będą walczyć to nie wróżę Byakuranowi zwycięstwa, chyba że autor znów sypnie naszemu chmurnemu strażnikowi piach w oczy). To losowanie na końcu trochę mnie skonfudowało. Rozumiem, że zapalone symbole to ci co walczą, ale co u diabła znaczą te numerki?!

EDIT. Założyli konto i wypuścili już trailery do legalnych odcinków FMA na youtubie
http://www.youtube.com/user/FMABrotherhood
Możesz się cieszyć Diar, będą tłumaczyć po polsku.

domka191

Skończyłam Oruana. Ale overdramatic końcówka xD Nie luubię...ale anime było fajne. Tylko szkoda, że nie było mi dane zobaczyć HikaHaru xP

...I właśnie walnęłam sobie takiego narótowego spojlera, że chyba skoczę z okna -.- Dlaczego zawsze to robię? ;__;

UrskuS

... o, też właśnie skończyłam Ouran. Niby anime dobrze zrobione, spodziewałam się, że zakończy się nieco inaczej, ale i tak mnie się jakoś niezbyt podobało.

A co do spoilerów w Narócie, to Diar mi takiego strzelił, że normalnie aż zaczęłam czytać mangę :< Nadal nie wiem, jak to możliwe ;_________; A ty czym się zaspoilerowałaś?

A propo Naruta - wreszcie kuniec z retrospekcjami i wracamy do akcji właściwej. Jaj. Czyżby Kishimoto wystraszył się Kruka?

A jeżeli chodzi o oglądanie anime - zostanę przy [link widoczny dla zalogowanych]. Ale te napisy są w takim języku, jakim się ustawi na YT? Czyli będzie to tłumaczył translator, a nie żywy ludź?

trenerka

Duży tegotygodniowy bilans.

Mangi: Oczywiście Naruto strzela nam umaralniającą gadkę. Wiadomo było, że skończy się to tak a nie inaczej. W Bleachu dalej się tłuką. Mozno nie podoba mi się zagranie fabularne w Fairy Tale - potwornie naiwne. Pobili ich nawet się nie pocąc, a teraz drużyna marzeń ma zamiar im skopać tyłki. I pewnie im się uda, bo teraz na szali jest życie ich przyjaciół. Błagam, robi mi się już niedobrze od tej naiwnej ckliwości. One Piece za to idzie naprzód aż się kurzy. Ledwie Czarnobrody pojawił się w poprzednim rozdziale, a już mamy jego konfrontację z naszym protagonistą. I okazuje się, że on też ma D w nazwisku! Teraz pozostaje się dowiedzieć po co przybył do więzienia. Choć mnie bardziej interesuje co się u diabła stało z ex-kierownikiem, który miał znim walczyć. Pokonał go czy po prostu ominął? Mam nadzieję, że się dowiemy, bo mocno liczyłam na walkę między nimi. Tymczasem w KHR dowiadujemy się o dalszych regułach "Wyboru". Biedny Irie, los go chyba nie lubi. I w następnym rozdziale w końcu powinni zacząć się bić. Yay! TRC i xxxholic nie zaskoczyło tak bardzo, ale powoli zmierza do końca, co liczy się jako plus.
Po drodze przewinął się także nowy rozdział Kuroshitsuji gdzie wreszcie pojawiły się oczekiwane badass sceny z udziałem drugoplanowych bohaterów. I nowe rozdziały Pandora Hearts, które mogę skwitować stwierdzeniem "ja chcę więcej!". I nowy rozdział Skip Beat. Myślałam, że będzie kiepsko, bo okaże się, że Kyoko nakrzyczała na Rena, ale okazało się, że to był Shou, który ku mojej radości na koniec rozdziału mocno cierpiał ze świadomością, że czekoladki powędrują do kogoś innego. I pojawił się Hiou-kun! Mój drugi ulubiony pairing tej serii dostał parę stron. I Moko będzie robiła czekoladki ^^ Mam nadzieję, że atmosfera pozostanie komediowa przez reszte walentynkowych rozdziałów, bo nie zdzierżę, jak się zrobi poważnie.

Anime:
Udało mi się w końcu obejrzeć do końca 6 odcinek FMA, a 7 właśnie mi się ładuje. Niestety nie ma angielskich napisów i pozostaje mi zdać się na polskie (choć pod koniec szóstego odcinka nie było już tak tragicznie, zobaczymy jak będzie dalej).
I wyszła nowa seria Melancholy of Haruhi Suzumiya tym samym Kyoani kończy wydawanie Haruhi-chan. Będę tęsknić za tobą Kimidori!
A sam odcinek Haruhi był świetny, znów mamy zrzędliwego i stronniczego narratora Kyona i bezczelną Haruhi, która oblicza ile czasu zajmie dotarcie życzeń do poszczególnych bogów-planet. I Haruhi jako gimnazjalistka. I Kyon kłamiący bez mrugnięcia okiem. Kyaaa! Mój fangirl odżywa.