NEOPETS

---

chodzi mi tu o rozne gry, tez online, ale nie tylko typu neopets... jakie polecacie? ja rzadko gram w gry - chyba, ze to gta XD.
a tak wogole to jestem 'fanka' scrabbli, wiec mozna mnie spotkac na grach online wp - literki.

ewzl

ja grywam na tenbicie w mahjonga, albo w statki multiplayer :]
ale ostatnio jakoś sporadycznie, bo czasu ni ma

Freya

rpg, różne, od klasyków D&D poprzez dziwne izometryczne rpg z beznadziejną grafiką ale doskonałym plotem, na japońskich rpg kończąc. lubie tez gry w których trzeba rozwijać swoje królestwo, ale raczej nie rts-y, bardziej coś w stylu orion czy cywilizacje.
Uwielbiam tez gry z rodzaju Faraon, Zeus itp.

Małe gierki logiczne, typu MahJong

w gry online gram rzadko i zawsze jestem raczej 'odludkiem' (wynik kilku negatywnie zakończonych prób grania w Diablo on-line)

vind

Przede wszystkim rpg, tak jak pani wyżej raczyła już wspomnieć;] Zarówno takie komputerowe jak i papierowe. Pozatym rtsy (Warcraft, mrrrrr..., nieśmiertelne Herosy, strategiczne tez kiedyś lubiłam, ale od dłuższego czasu w żadną nie grałam:) Diablo jest fajne! (nie, to NIE jest rpg). W sumie to właśnie z chłopakiem i znajomymi przechodzimy sobie jedynkę online, jak skończymy zabieramy się 2:]

Za to bardzo, bardzo, bardzo nie lubię platformówek, strzelanek i gier sportowych, a fu!

Irian Baratai

Erpegi - zarówno papierowe, jak i komputerowe. MMORPG typu Ragnarok Online i World of Warcraft (Rav sobie strzelił oryginał XD i półroczny subscribe, więc gram z jego konta. Ale RO lepsze). Windowsowe Kierki w ilościach hurtowych. Scrable uwielbiam, ale na żywo...

Kruk

A ja uwielbiam gry akcji oraz rpg, ale głównie w klimatach okołośredniowiecznych, więc:
Prince of Persia=cała nowa trylogia,
Fable=całkiem fajny, ale troche konsolowy rpg,
Severance=nawalanka 3D, z elementami RPG i platformówki;]
Kiedyś Rune=j. w.
Sacrifice=jedna z najbardziej pokręconych gier w ogóle, a strategii to już na 100%=połączenie RTS z RPG, z widokiem jak w Tomb Raiderze, albo PoP;] piękna gra;]
Sudeki=Japoński konsolowy RPG anime robiony przez Amerykanów;] fajny
Splinter Cell=świetna skradanka;]
Splinter Cell:Chaos Theory=jeszcze lepsza skradanka, wręcz genialna, tylko trochę mi zacina...
Chronicles of Riddick: Escape from the Butcher Bay: The Developers Cut=gra o rekordowo długim tytule=połączenie FPS ze skradanką i bijatyką=palce lizać
Thief: the dark project i Thief:deadly shadows=dwie świetne skradanki, choć seria troszeczkę gorsza od SC
HoMM3=no co ja mogę o tym powiedzieć;]
Diablo 1 & 2=spytajcie Kaido;]
i wiele, wiele innych.

vind

Co do RO to gra faktycznie możliwości ma ogromne, ale klimatu na serwerach jest zdaje się zero:/ tzn grałam na KDR, podobno najlepszy, no i co? Za każdym razem jak ktoś mnie zaczepił, słyszałam "który masz lvl?" i "chodź expić".... Nie to co Ultima, kiedy to np. ostatnio z chłopakiem weszliśmy do gospody na piwo, zaczepiło nas dwóch niziołków bardów, obdarowało jedzeniem i zaczęło nam przygrywać:D

ewzl

dłuuuuugo grałam w diablo 2, ale spaliłam z tym, że wybrałam czarodziejkę, bo im dalej, tym było gorzej.

teraz mam fazę na heroes of might and magic III. :D

diablo online ? a gdzie to, co, jak ?

Freya

na starym kompie grałam w Diablo 2, ale nie przez nata bo mi miejsca na instalke nie starczało (wykorzystane miejsce bylło na 90%),a jak teraz wkładam płytkę to mnie mój 'wspaniały' Windows XP informuje że płytka jest piracka, skontaktuj się ze sprzedawcą.

zapomniałam napisać o grze w która potrafię godzinami grać Dungeon Keeer (1 i 2) UWIELBIAM JĄ.

A W PRINCE OF PERSIA GRAŁAM NA COMODORE I ATARI. fAJNE BYŁO :D

Kurde CapsLok niechcący palcem włączyłam, ale już mie sie nie chce zmieniać...

Irian Baratai

Nahh, w RO się nie da klimacić, tam chodzi tylko o WoE :) Bez WoE ta gra traci cały sens. Ale i tak ją kocham <3

A na KDR grałam kiedyś, straszne nuby mi się trafiły i zrezygnowałam. Polacy są tylko trochę gorsi od brazylijczyków X.x Allseron był fajny, póki go Manek nie schrzanił kompletnie.

Jestem absolutnym maniakiem starych japońskich gier na SNESa i ZSNESa, zwłaszcza jRPGów ^.^v FF 1-6, Breath of Fire 1 i 2, najgenialniejsza strategia wszechczasów Legend of Langrisser (z rysunkami Urushihary!) i tak dalej. FF w ogóle bardzo lubię, grałam w 1-6, 7, 10 i Tactics na GBA.

vind

Serika

Ja poza kurnikiem, na którym tłuczę czasem literaki (ale rzadko) i neopetami grałam w życiu w raptem kilka rzeczy:
- nieśmiertelne HoMM 2, 3 i 4, z czego trójeczka zdecydowanie rządzii (nawet sobie oryginał kupiłam XD)
- Planescape torment, który przeszłam gdzies do połowy (a potem monitor zadławił się wodą do kwiatków, na starym nic nie widziałam, i jakoś nie mogę sie za to znowu wziąć...)
- Ogame, netowa gierka wbudowanie imperium galaktycznego. Pewnie szybko odpadnę (ja i podbijanie wszechświata X_X), ale na razie sobie nieźle radzę podobno... ^^" Jkaby ktoś chciał, to [link widoczny dla zalogowanych] gram na uniwersum 12.

Dracia

Ciągle gram w BG I,II i dodatki...Nie moge przejść ToB... i ToSC:/ ale cuuudoo...Najlepsza gra ze wszystkich.
W NWN też..Ale fabuła dużo gorsza. I grafika :/..Kiepska, nie mogli taką jak w BG?
Waaaah...Ja chcę Planescape'a..Nigdzie nei moge go znaleźć...
Z multiplayer to w Dofusa (pytać Manga Ryu)
Diablo próbowałam..Ale nie lubię, jak się tylko nawala..A tam fabułę trudno zobaczyć...Tylko w dialogach. A tata w Diablo gra non-stop.
HoMM-I,II,III,IV... grałam we wszystkie poza V. Są super, zwłaszcza I :P
Ogame? W to połowa chłopaków u mnie w szkole gra. Ja nie.

Kruk

Ja w ogame grałem z bratem i siostrzyczką, ale mnie i brata zbanowali na ... 30 lat... z powodu buehehe "multikonta";] bo ja i brat gralismy z tego samego kompa;] po kilkunastu interwencjach u adminów ogame olaliśmy to.

ewzl

bosz.... czarna magia dla mnie te wszystkie erpegi. ja raptem kilka razy próbowałam grać w coś takiego, ale zawsze szybko mi się nudzi. jedyne co mnie na dłużej wciągnęło, to neopety, ale to chyba przez gildię, bo same w sobie to one też jakieś szczególnie ciekawe nie są.