Forum NEOPETS Strona Główna NEOPETS
Forum gildii Twierdza Chaosu - ale zapraszamy wszystkich! :)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Opisy postaci...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum NEOPETS Strona Główna -> RPG
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dracia
Cień



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Gildii

PostWysłany: Wto 12:03, 24 Sty 2006    Temat postu: Opisy postaci...

Dobra. Zaczynam.
Imię:Dracia
Rasa:Pół-Smok Cienia
Wygląd: Blada, czarnowłosa dziewczyna o czerwonych, lekko purpurowychoczach. Nosi:
a) czarną jedwabną koszulę oraz spodnie i płaszcz tego samego koloru i z tego samego materiału.
b) czarną zboję skórzaną, ale rzadko, bo skrzypi
c)cieniutka kolczuga. Jeszcze rzadziej, bo średnio wygodna.


Moce: Rozpływanie się w cienu(znikam...zostają tylko czerwone,świecące ślepia),zmnian w cień (potrafię się spłaszczyć i ciut trudniej mnie trafić. I wyglądam..ciekawie. No i jeszcze pazury), latanie(krótkie dystanse)....Wygląda na to,że mogą pojawić się też inne moce.

Charakter Dracia jest samotniczką...W gdy podróżuje, jej jedynym towarzyszem jest Umbra.

Historia:Dracia jest córką ludzkiej kobiety i smoka cieni. Niewiadomo jak, ale matka wiedziała, że był on smokiem i podrzuciła go przy jego grocie. Tak więc Dracia wychowywała się u swojego ojca.
Po pewnym czasie Dracia stwierdziła, że wyrusza na poszukiwanie przygód.Tata nie miał nic przeciwko.

Broń: Sztylet.Poczerniony i pokryty miksturą zapobiegającą krzepnięciu krwi. Pare buteleczek tego płynu w zapasie.Dodatkowo jeszcze pare flaszek trucizn i mikstury powodującej straaaszny ból.

Inne:Umbra to skłębiona masa cieni w kształcie bezskrzydłego smoka. Mocy specjalnych nie ma, tylko potrafi zmnieniać się bransoletkę, którą noszę na ręku i ma bardzo dobry węch.Mogę na niej jeździć.
[/b]

Upodobania:Walka.I polowanie na stwory. Oraz ogólnie pojmowane przedmioty magiczne

Wyszkolenie:Dracia dłuuugo uczyła się w gildii skrytobójców. Była uważana za jedną z najlepszych. Jednak potem miała już dosyć takiego życia i zajeła się eksterminacją potworów. Dzięki temu umie używać trucizn, i wie, gdzie wpakować stworowi stylet...[img][/img]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dracia dnia Czw 11:12, 12 Paź 2006, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ell_postritee
Zdradliwa rusałka



Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baza PonySport

PostWysłany: Wto 12:28, 24 Sty 2006    Temat postu:

Imię:Eleanor vel Raiell

Rasa:Rusałka/człowiek

Wygląd: Jako człowiek mam rude włosy i pociągłą twarz o ciemnej karnacji. Ubieram się tak, jak chcę, i tak, jak mi wygodnie. Noszę kolczyki. I broń, jeśli takową posiadam.

Moce: Zmieniam swoją postać dowolnie, ale najczęściej jestem człowiekiem, kobietą. Służą mi żywioły i zwierzęta.

Inne: Ah, te rusałki, rusałki. To nie są dobre, leśne duszki latające wtejm i z powrotem z garnkami pełnymi kwiatowego nektaru. Jesteśmy zdradliwe, kradniemy, nie pomagamy bezinteresownie. Jestesmy wiecznymi kochankami, nie przywiązujemy się. Często przybieramy postać zjawy, smoka, syren. Nie mamy żywiołu, jesteśmy zmienne. Ja różnie się od nich tylko tym, że żyję wśród ludzi i latam na pegazie, który również różni sie od swoich braci. Jest gniady (zaskoczenie na widowni xD). Tyle o mnie.

Jako człowiek:



Jako smok:


Jako ptak:


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ell_postritee dnia Wto 18:55, 24 Sty 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Remiga
Wampir



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Transylvania :P

PostWysłany: Wto 12:59, 24 Sty 2006    Temat postu:

Imie: Viola

Rasa: Vampir

Wygląg: Blada twarz ("przeźroczysta") oczywiście, bardzo jasne nebieskie oczy (http://i26.photobucket.com/albums/c136/remiga/beztytuu.jpg), ciemno brązowe włosy, wysoka, zawsze w pelerynie z kapturem zasłaniającym twarz (ta pelerynka jest przeciwsłoneczna, tak ze moga łazić po świecie w dzień, no wiecie zebym nie wypadała z akcji czy coś).

Moce: Przekonacie sie, a poza tym to co mają vampirki.

Inne: No peleryna przeciw słoneczna, której nigdy nie zdejmuje (+ kaptur) i sztylet ukryty w bucie :P:K, Viola nie jest towarzyska i nienawidzi gdy ktos przy niej (i w ogóle) krzywdzi, odbraża itd., itp., vampiry. Jest czuła na tym punkcie. Woli przebywac w samotności. Lubi wiedzieć co dzieje się wokół niej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimuś
Przemieniona



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zadupie Górne zwane W-wą

PostWysłany: Wto 13:25, 24 Sty 2006    Temat postu:

Imię: Luthien Elentaur

Rasa: Elf

Wygląd: Długie, kręcone blond włosy, wiecznie zawiązane w kucyk. Ubrana w spodnie, koszulę, płaszcz, buty podróżne, itp (w barwach ochronnych: zieleń, brąz). Na prawym przegubie branzoleta z czarnej skóry, z wizerunkiem ciemnejm róży, ukrywająca bliznę. Ma w każdym uchu kilka kolczyków, te pierwsze długie i wiszące. Oprócz tego nosi tylko wisiorek po mamie, więcej biżuterii nie ma.

Moce: żadnych specjalnych nie ma, jak każdy elf (no prawie każdy :D ) potrafi świetnie się kryć i skradać, zna się na ziołach i leczeniu, rozumie zwierzęta (nie że nimi rozmawia, ale na tyle je zna, że z ich zachowania może wiele wyczytać), zna stare historie, żyła, żyje i żyć będzie długo (jak każdy elf), co nie znaczy, że jest nieśmiertelną

Charakter i historia: Arogancka, nikogo nie słucha. Miewa humory, ale większość znajomych lubi ją. Fakt, ma niezły dowcip :D. Nienawidzi facetów (feministka :D), a jednocześnie ich kocha (no cóż, serce nie sługa). Jedyną osobą, która może na nią wpłynąć jest Vana, założycielka zakonu (lub sekty, jak kto woli) Czarnej Róży, który jednoczy elfki z kilku najznamienitszych rodów (dziewczyny muszą się przyłączyć. Założycielka wykożystuję elfki, są jak jej niewolnice. Chcą uciec, lecz złożyły przysięgę i nie mogą. Dopiero gdy wypełnią "kilka" zadań będą wolne. Luthien (czyli ja), dostała misję, która polega na znalezieniu prastarej istoty i zdobycie jej łusek. Ze wskazówek danych jej przez Założycielkę wynika, że może to być Leviatan.

Broń: ma łuk, którym posługiwała się jej matka, oczywiście kołczan, za pasem ma kilka sztyletów, małych i dużych (kilka ma też schowanych w innych miejscach, np w bucie), za pasem ma sejmitar.

Inne: jeździ na karej klaczy, Nemezis i ma małego zwierzaczka, króliczka (z zapałką XD), który jest tak mały, że z łatwością mieści się jej w kieszeni. Zawsze ma parę marchewek w kieszeni, by jej pupilek nie był głodny. Znalazła go niedawno w polu i jeszcze nie nazwała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nimuś dnia Wto 14:39, 24 Sty 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marficia
Kocham krowy!



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: że znowu ! xP

PostWysłany: Wto 14:06, 24 Sty 2006    Temat postu:

no to teraz ja :P dowale sie :) brakuej wam osoby dosyc smiesznej wiec sie dowale :)

Martensita

Rasa : Krasnolud :P
Wygląd : Mały grupy stworek wygladem przypominajacy czlowieka karzelka , dlugie brazowe wlosy zwiazane w dwa warkocze , na glowie hełm z dwoma rogami (wyglada jak mala krowa xD ) dluga kolorowa kiecka przypominajaca kiecke wiejską ma na sobie partuszek w ktorym trzyma swoje magczne przedmioty :) w prawej rece trzyma mlot ktorym sie bije :) dowala sie do ruchu oporu feministek , jest bardzo zaradna samolubna dowcipna i pomysłowa :)

i to tyle ? nie wiem czy dobrze jak cos to mowic roie to pierwszy rz chociaz ykalam w gry rpg :D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaido
White Tiger Youkai



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Imperium Agatejskie

PostWysłany: Wto 15:28, 24 Sty 2006    Temat postu:

Mroczna Przygoda

Imię: Kaido

Rasa:Biały Tygrysi Demon *lulz XD*

Wygląd: Wysoka, 19- letnia dziewczyna. Ma długie, śnieżnobiałe włosy z czarnymi końcówkami. Oczy, zwykle koloru morskiej głębi, w przypadku zagrożenia/ataku/zbyt dużej wiązki światła zwężają się i są bardziej "kocie". Ubrana w czarną bluzkę i czarne spodnie przewiązane w biodrach fioletowym szalem pełniącym rolę paska. Na szyi połyskuje wielki, złoty amulet w kształcie... skrzydlatego tygrysa. Chodzi boso. Posiada także długie kły i ostre paznokcie. Długi, biało-czarny tygrysi ogon jak zawsze na swoim miejscu.

Moce: Całkiem szybka i zwinna, walczy niechętnie - głównie w obronie własnej. Nigdy nie zaatakuje pierwsza. Z braku broni poradzi sobie także wręcz. Jej amulet posiada moc kontroli Kaina, ale poniewaz nie był stworzony specjalnie dla niej, czasami szwankuje.

Charakter i historia: Do czasu spotkania Drużynki Kaido podróżowała samotnie. Nie miała nikogo i jak usilnie sama siebie przekonuje - nie będzie miała. W wieku 14 jej wioska została rozsmarowana po okolicy w wyniku ataku ogromnej bestii - jednej z istot na usługach tych, którzy za wszelką cenę chcą zniszczyć kainiktów. Jej podróż ma na celu odnalezienie sposobu na opanowanie mocy Znamienia.

Jest całkiem odważna, do obcych podchodzi z wielkim dystansem, przyjaciół miłuje nad wszystko i zawsze staje w ich obronie. Mimo wmawianiu sobie, że tak nie jest, jest bardzo uczuciowa i czasami okazuje słabości. Pod wpływem Kruka staje się bardziej rozsądna i opanowana. Czasami natura tygrysa daje o sobie znać i Kaido porywa się na wielkie rzeczy - stawia wszystko na jedna kartę i wiele ryzykuje.

Broń: Tak naprawdę to rzeczy, które akurat się nawiną. Dostała Serafina od Kruka. Woli jednak go nie używać.


~~~~~~~~

Kosmiczny Złom

O rebelii słów kilka:
Czy można mówić o rebelii dysponując jedną planetą i garstką ludzi?
W pewnym sensie...

Mała Rebelia to grupa wyjęta spod zwierzchnictwa Federacji, rządząca się własnymi prawami. Nie potrzebują nikogo i sami są sobie sądem. Jej członkowie tworzą istną mieszankę rasową, tworzą bardzo ciekawą grupę. Liczy ona około 20 osób. Nie wszyscy podtrzymują stereotyp "wyrzutków społeczeństwa", nie jest to bezładny bałagan. Jak na charakter organizacji jest to dość porządna grupa.
Ich bazą i domem jest Oblivion - pozornie opuszczona palneta ulokowana gdzieś na obrzeżach Wielkiej Galaktyki. Rebelianci wyposażyli ja w urzadzenia zagłuszające namierzanie oraz uzbroili ją po zęby na wypadek ataku.

Statki:

Tora - Niszczyciel najwyższej klasy, chluba mieszkańców Oblivionu, jak i samej Kaido. Wspaniałe uzbrojenie, podnadprzeciętna wytrzymałość. Trzy działa plazmowe, technologia antyradarowa i maskująca. Kilkanaście myśliwców na pokładzie. Tylko ludzi przymało...

ToraII - Okręt Wojenny w stanie średnim...
Shirius: Ekhm...
No dobra, dobra. Stary, zdezelowany złom. Dwa działa jonowe, z czego jedno nie działa. Dwa myśliwce na pokładzie, brak antyradarów i tym podobnych. Jedyna zaleta Babci to niezłe części, które były niedawno wymieniane oraz sprawny system ewakuacjii ze statku... No i oczywiście ogromna zwrotność ^^'



Załoga:

Kaido
Tygrysi Demon. Przywódczyni "Małej Rebelii". Kapitan Tory oraz ToryII zwanej Babcią, z racji swoich lat i stanu technicznego. Sporadycznie dowódca oddziału myśliwców. Otwiera podwoje Oblivionu każdemu, kto doznał krzywdy ze strony Federacji.
Niezwykle skryta i tajemnicza, tyle można o niej powiedzieć. Wiernie oddana swojej załodze. Nieprzewidywalna w swoim zachowaniu. Morian twierdzi, że tylko pozornie wydaje się być taka twarda i że okazując jej trochę uczucia potrafi odwdzięczyć się tym samym.

Morian z klanu Tygrysa
Potężny wojownik znaleziony na jednej z zaśnieżonych planet. Jego klan odznacza się dużym przywiązaniem do swojej tradycji, co widać w ubiorze Moriana.
Wielki wojownik o wielkim sercu. Łagodny i potulny jak baranek, jednak jesli dochodzi do bezpośredniej walki wychodzi z niego prawdziwa natura. Rozsądza spory na statku, na wszystkie problemy ma jakąś radę. Działa uspokajająco na Shiriusa. Jest przez to przezywany przez niego "Wyrocznią".
Morian jest wszechstronnie uzdolniony, jednak najbardziej upodobał sobie... kuchnię. Jest także niezłym mechanikiem. Kaido twierdzi, że jest on niezbędny na statku, bo inaczej Shirius zdemolowałby statek. Shirius zgadza się z demonicą w tej kwestii, jednak tu przemawia za niego głównie żołądek (Morian Szef Kuchni XD).
Dziwną właściwością Moriana jest zdolność do zmieniania koloru futra... nikt nie wie jak to robi, gigant nie potrafi nad tym nawet zapanować. (Przynajmniej kolory są odpowiednio dobrane do jego ubioru - Raakshi). Kaido podejrzewa że to geny jakiegoś przodka z klanu Kameleona.


Raakshi z klanu Wilka
Pewnego pięknego dnia bezceremonialnie władowała się na pokład statku, który uzupełniał zapasy na jakiejś zapyziałej planetce (przynajmniej było tanio). Rzuciła swoim dobytkiem o podłogę i spojrzała oczekująco na Kaido.
Taaak... To był początek wspaniałej przyjaźni.
Skrzydła to pamiątka po jakimś przodku z klanu Sokoła. Wilczyca potrafi latać, lecz niechętnie o tym mówi. Nie lubi swoich skrzydeł. Świetnie walczy sztyletami. Doskonale zna się na mechanice, Morian trochę jej pomaga.
Jest wyluzowaną chłopczycą, której wszystko pasuje.


Shirius
A raczej Eksperyment #313, normalne imię nadała mu Kaido. Najprawdopodobniej ma w sobie geny Raptora (skąd oni wzięli te geny Kaido nie chce nawet wiedzieć). Nikt nie wie, w jaki sposób pojawił się w załodze. Wiadomo tylko, że demonica uwolniła go z jakiegoś tajnego labolatorium na tajnej planecie. Nie chce o tej sprawie rozmawiać, nawet Morian nie może nic z niej wyciągnąć. Shirius oczywiście to wykorzystuje, snując na głos wielogodzinne pikantne historie. Raakshi naliczyła ich już dwanaście, jednak wszystkie to oczywiście bujda.
Shirius jest bezpośredni, bezczelny, arogancki i złośliwy. Maszyna do zabijania. Uznaje Kaido za swoją właścicielkę, czego demonica nie potrafi mu wybić z głowy.


Paphos z klanu Kota
Urzęduje na Oblivionie podczas nieobecności Kaido. Jeden z pierwszych, którzy się do niej przyłączyli. Prawa ręka demonicy, zdaje raporty z planety i dba o Torę. To on nazwał ich grupe żartobliwie "Małą Rebelią". No i jakos zostało.
Cwany spryciarz, wie wszystko o wszystkich. Wspaniały informator.
Jest niepoprawnym wesołkiem i kawalarzem. Denerwuje wszystkich przynajmniej raz dziennie. Paphos uważa, że nikt oprócz Kaido go przez to nie lubi, ale to nieprawda ;)


----
Freya, podjęłam twój pomysł z klanami ^^


~~~~~~~~

Dobry Omen
Skye Gray

Jej prawdziwe imię to Anadiel. Jest aniołem, chociaż po zachowaniu nie bardzo tego widać - odchodzi daleko od stereotypu cichej, doskonałej i spokojnej istoty X3
Jako Anioł Służebny, najniższy w hierarchii chórów anielskich zaprzyjaźniła się kiedyś z demonicą i zawędrowała dalej niż do Limbo (ziemi niczyjej łaczącej Krolestwo z Głębią). No i się zaczęło. W tym przypadku ciekawość się nie opłaciła - za karę została obarczona obowiązkami i tytułem Anioła Stróża na czas nieokreślony. Mimo tego, że teoretycznie awansowała o jeden chór w chierarchii, uważa to za hańbę - Aniołowie Stróże są bardzo regulaminowi, musza nosić brzydkie mundury i nawet ich zachowanie jest niemal identyczne.

Zaopatrzona w tatuaż z numerem 1013 (śmiertelnicy nie widzą numeru, zastępowany jest on kolejnym elementem wzoru) została zesłana na Ziemię, by rozpocząć pracę. Nie dostała zmiennika, więc nawet choroba nie wchodzi w rachubę, gdyż musi byc cały czas przy swoim podopiecznym.

Trochę zamknięta w sobie - przechodzi poważny kryzys osobowości. Nie rozumie, dlaczego została potraktowana tak niesprawiedliwie, gdyż nie ona jedna była u Głębian. Obwinia za to swój status w chierarchii.
Kiedy zbyt długo patrzy się w jej szaro-niebieskie oczy ma się dziwne wrażenie, że zna cię na wskroś. Chociaż lubi obecność innych, preferuje samotność.

Nie lubi obnosić się ze swoimi mocami, sama jeszcze do końca nie wie, jakie zdolności posiada. Stara się nie używać ich bez potrzeby (nawet dobrze, bo jest jej to zabronione).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kaido dnia Nie 13:06, 23 Gru 2007, w całości zmieniany 14 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewzl
Uwaga! Gryzie!



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:04, 24 Sty 2006    Temat postu:

Iona
Człowiek
historia : Opuściła kraj w poszukiwania godziwych zarobków. Przez kilka lat kryła się w klasztorze, gdzie studiowała mity, legendy i nauki medyczne. Pomagała Przy chorych i opętanych (nie była jednak uprawniona do odprawiania egzorcyzmów). Wkrótce ukończyła kształcenie. dostała od przeora broń i misję : "jako czarna owca przykuwasz uwagę innych owiec, także tych zagubionych, lecz wykorzystaj to, by przywrócić je do stada".
Nie potraktowała tego zbyt serio, wkońcu przeor miał swoje lata. Nie chciała być misjonarką, lecz łowczynią nagród. Mimowolnie pomagała ludziom, nie zdając sobie z tego sprawy.
kim więc jest? podróżniczką, żądną skarbów, w gruncie rzeczy stoi po stronie dobra
wygląd dość wysoka, brunetka, niebieskie oczy, i....... jeszcze coś wymyślę :P (jutro może wstawię obrazek)
broń: sztylet, diamentowa włócznia ( przydatna też jako podpórka :) )


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ewzl dnia Śro 9:24, 25 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Serika
Dziecię Chaosu



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 0:59, 25 Sty 2006    Temat postu:

Pewnei rano zdążę napisać, ale tak, jakbym nie zdążyła, a ktoś chciał pisać coś z moim udziałem:

Dośc drobna blondynka, zielone oczy, raczej ładna, ale nic powalającego, wygląda na jakieś 16 lat. Sprawia wrazenie okropnie roztrzepanej i w ogóle funkcjonującej trochę obok rzeczywistości. Generalnie bardzo przyjazna ludziom i chętna do pomocy (tylko na myśl, że takie coś chce ci pomóc, nagle dochodzisz do wniosku, że chyba pordzisz sobie sam - toto pewnie coś skopie...). Wbrew pozorm świetnie wie, co robi :]

Broni nie nosi.

I nie ma aury. Nie to, ze ma dziwną, nie ma żadnej, nic, zero. Niewyczuwalna. To nie rzuca sie w oczy, jakoś w jej twarzystwie nawet doświadczonym istotom rzadko sie przypomina, żeby popatrezć, jaki ma profil mocy, ale jeśli ktoś się uprze, może sie zdziwić...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trenerka
Rachel Dark



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1062
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wydaje mi się, że Łódź

PostWysłany: Śro 12:09, 25 Sty 2006    Temat postu:

Mroczna Przygoda

Opis postaci
16 latka, brązowe włosy i zielone oczy. Właściwie zupełnie normalna. Ma lekką nadwagę (dlaczego dowiecie się z opowieści duuużo później). Nie lubi o sobie mówić, ale na inne tematy bardzo. Jest geniuszką, ale stara się tego nie okazywać, choć oczywiście w końcu to wychodzi na jaw. Jej celem jest odzyskanie pewnego amuletu. Nie czuje się powołana do pokonania Niszczyciela i właściwie sama za bardzo nie wie jak znalazła sie w tej grupie.

Kocia wersja


Historia: Z całą pewnością nie pochodzi z tych okolic. Gdy ktoś pyta ją skąd pochodzi rozpoczyna długą opowieść i słuchacz zazwyczaj zasypia nim dowiaduje się skąd pochodzi dokładnie. Na pewno jednak pochodzi z jakiś odległych krain (nigdy nie zdradza dokładnego powodu emigracji robiąc aluzje o błędzie, złym wyborze i niedocenianiu przeciwnika).

Moce: Są dwie osoby, które wiedzą dokładnie co to za moce. Jedna to ona sam, a druga to Felix. Ponieważ Felix nie jest głupi i wie, że w niektórych sprawach trzeba trzymać język za zębami dopóki nie karzą mówić, to informacje można wyciągnąć tylko od samej dziewczyny.

Felix: Demon pies. Wykonuje wszelkie polecenia towarzyszki, cierpliwy i na swój sposób dziwaczny (kto widział współczującego demona?!). Posiada częściowo moce towarzyszki (dlaczego dowiecie się później). Jest dobrym obserwatorem i przyjacielem. Nie lubi tłumu i hałasu.


Kosmiczny Złom

Rachel
Małe zagubiona dziecko, która w szalupie ratunkowej trafia na statek Rodezji. Cierpi na amnezję. Ma kocie uszy i ogon. Wszedzie jej pełno. Trochę dziwnie mówi.



Dobry Omen

Rachel

Rachel jest aniołem żyjącym na ziemii. Nie ma jakiegoś szczególnego powodu dla którego wyniosła się ze swojej niebiańskiej rezydencji. Nie utrzymuje kontaktu z tymi z "góry". Jest dość samodzielna choć momentami, mocno naiwna. Nie posiada szczególnych mocy, praktycznie nie posiada żadnych mocy (umie za to całkiem dobrze gotować)


Na ziemii Rachel zajmuje się różnymi pracami dorywczymi i uciekaniem przed opieką społeczną, która chce ją koniecznie umieścić w domu dziecka XD.

Kalipsa (Kalista)

Demon. Cel jej pobytu na ziemii jest nieznany. Zdaje się jednak kogoś/czegoś poszukiwać. Cierpi na kompletny brak orientacji w terenie połączony z potwornym pechem do środków transportu.

Greta

Wybuchowa i pełna energii anielica.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez trenerka dnia Sob 17:14, 30 Cze 2007, w całości zmieniany 12 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
domka191
Leśny Elf



Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:29, 26 Sty 2006    Temat postu:

Imię: Cenedess Roquenheri (po quenejsku: jeździec :))

Rasa: Leśny Elf, rzecz jasna :)

Wygląd: Krucze włosy, szafirowe oczy. Według niej: usta- za duże, nos- zbyt zadarty, talia- zbyt cienka. Tak naprawdę, wszystko w normie. Wędrówka zmusiła ją do noszenia wygodnego, krótkiego stroju (kobiece suknie nie są przystosowane do walki i spania pod gołym niebem) ale marzy, by wreszcie ubrać swoją zieloną suknię uszytą przez matkę - wciąż wozi ją ze sobą :) do tej pory jakoś nie było okazji. Ma około 350 lat.

Moce: Jak to elfie: trochę uzdrawiania, trochę czarów. Teoretycznie może się zamieniać w ptaka, praktycznie - próbowała tylko 3 razy, z czego jeden z dobrym skutkiem. Podczas wędrówki zrobiła to podczas walki z czarodziejem z chatki. Świetnie strzela z łuku. Walczyć mieczem też potrafi, ale tylko z elfickiej kuźni. Ludzkie są dla niej za ciężkie. Zna się na roślinach (głównie leczniczych).
Ptasia forma (taak, to subetowy lein xD)

Historia: Nic niezwykłego. Do trzysetnego roku życia mieszkała z rodzicami. Pewnej nocy zostawiła im list, osiodłała ukochanego białego konia Anariona i 'wyprowadziła się'. Od tej pory wędruje po swiecie. Pewnego dnia przyłączyła się do obozu Elfów Ciemności i zaprzyjaźniła się z nimi. Niestety jej przyjaciół zabili pewnej nocy ludzie. Od tej pory Cenedess nienawidziła ludzi z całych sił, ale trochę jej przeszło po tym, jak poznała pół-ludzi. (np. Jin-san)

charakter: Nieustępliwa, odważna, uprzejma. Ale jak ją ktoś zdenerwuje, to może być złośliwa. No cóż, uczy się od mistrza - patrz Maeglin xP. Ogólnie nie lubi wyróżniać się z tłumu, dlatego zawsze jest trochę na boku grupy. Da się lubić :D Wybuchowa, dla wrogów pozbawiona skrupułów, dla przyjaciół gotowa na wszystko.

Cenedess na galowo: hyhy. Trza by tylko te spodenki zamienić na suknię ;)


Cenedess na co dzień:

[link widoczny dla zalogowanych]

Maeglin -
rasa: leśny elf.

wygląd: wysoki, szczupły, brązowe krótkie włosy. Lubi nosić płaszczyk xD hihi. (Ten elf na obrazku to blondyn, ale chyba nietrudno sobie wyobrazić brązowe włosy ;))


moce: jak to elfa - trochę ziółek, trochę czarów, ale nie używa. Woli konwencjonalne środki i...telepatię, jednak nauczył się ograniczać jej użycie po spotkaniu z pewnym kadawerem ;), dobrze walczy na miecze. Zdecydowanie lepiej niż strzelanie z łuku idzie mu jazda konno - ma brązową klacz, Vanlanthiriel ("piękny wodospad" - hehe, ciekawe gdzie ten wodospad XD).

charakter: przede wszystkim złośliwy xP. Samotnik, lubi trzymać się na uboczu. Przed spotkaniem z drużyną nie miał kontaktu z przedstawicielami tylu ras, więc nie za bardzo wie jak ma się do nich odnosić. Więc w ogóle się nie odnosi xP Lubi kobiety, konie, wino. I konie. W tej kolejności.

coś jeszcze?: boi się Kruka, chociaż w życiu tego nie powie, ale jeszcze bardziej przeraża go Veri. Nawet przed samym sobą się nie przyzna, że kręci go Cenedess i ogon Kaido XD haha.

autorka rysunku Maeglina: [link widoczny dla zalogowanych][/img]


A jeśli chodzi o ogórki w gorsecie -


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez domka191 dnia Śro 15:45, 18 Cze 2008, w całości zmieniany 15 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasani




Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 19:59, 26 Sty 2006    Temat postu:

Mhrrroczna Przygoda xDD

SASANI
Sasani jest młodą demicą ognia. Ma proste, brązowe włosy i ciemne, prawie czarne oczy (które, gdy jest wściekła albo używa ognia, stają się czerwone). Dodatkowo posiada duże skrzydła. Jej bronią jest najczęściej ogień, czasami używa również japońskiego miecza. Widzi w ciemności, ma wyczulony słuch i potrafi bardzo cicho chodzić, jak również szybko biegać i latać. Móri uczył ją kilku zaklęć- umie pokawić się w innym świecie, zamienić się w kota (będzie miała z tym mały kłopot xDD). Jest najczęściej wesoła, lubi poznawać nowych znajomych (takich i od picia, i od walki). Mimo że jest demonem ognia, ma w sobie coś z kota (niedługo nawet trochę więcej xDD)

MÓRI
(tak wygląda Móri, tylko oczy są zielone xD xD xD)
Móri jest czarodziejem zaklętym w czarnego kota o wielkich zielonych oczach. Potrafi sięzmienić spowrotem w człowieka, jednak nie robi tego, bo w ciągu 200 lat przyzwyczaił się do bycia kotem. Jest stworzeniem mrocznym i pełnym tajemnic xD Umie mówić w języku ludzi i innych stworów, oraz jak na czarodzieja przystało włada magią xD A jak przystało na czarodzieja z 200 letnim doświadczeniem, magią włada perfekcyjnie. Jako człowiek jest młody (czas zatrzymał się dla niego w chwili gdy został zaklęty w kota), ma czarne włosy i kocie, zielone oczy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sasani dnia Czw 15:10, 22 Lut 2007, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrumrando
Wampir



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 689
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: fioletowa krypta in Goleniów

PostWysłany: Sob 20:15, 28 Sty 2006    Temat postu:

MROCZNA PRZYGODA:
Imię: Mrumrando ( w skrócie Mrumi)
Rasa: Wampir
Wygląd: Dziewczyna o bardzo bladej karnacji, fioletowych włosach i bardzo ciemnych, pustych oczach. Ubrana najczęściej w kosuzlke w czarno-czerwone pasy i czarny płaszcz. Ma przewieszoną przez ramie torbę (której nie ma na obrazku =P)
Moce:sztuczki mentalne, zna się troszeczkę na magii
Charakter i Historia: Osoba bardzo tajemnicza, będąca raczej samotniczką. Pomysłowa, sprytna i cechująca się logicznym myśleniem. Jednak bardzo naiwna. Podróżuje wraz ze swoim kotolotkiem po świecie, poszukując przygód i z czystej ciekawości. No i poszukując nowych ofiar :K Ponieważ jest tajemnicza, nie wiadomo zbyt dużo o jej przeszłości....
Broń: Przy pasie nosi nie wielki sztylet, a w torbie ma parę dziwnych substancji w flakonikach. Jej bronią są po prostu kły i to co znajdzie :]
Inne: Kotoltek z którym podróżuje to jest kot latający, czyli kot ze skrzydłami , wygląda trochę jakby był pozszywany. Jest głownie czarno, czerwono biały. No i jest zwierzęcym wampirem.
Wygląda mniej więcej tak:
Mrumi:(stara Mrum)
[/img](nowa
KOSMICZNY ZŁOM:

No to zaczynamy opis ^^
Okręt:
Moja kosmiczna Łajba "Krwawy Skellington" Wykonana w całości ze stali. Żagle oczywiście też są ze stali. Co tu pisać. Statek Kosmicznych piratów jak sie patrzy xD


Załoga:
Cztero-osobowa.
Mrumensia- Kapitan Krwawego Skellingtona. Wampirzyca (jakieś wątpliwości). Jej główną cechą jest logika oraz szybkie myslenie. Niestety ciekawość często wplątuje ją w kłopoty. Mrumrensia spotkała Winksela pewnego dnia w fabryce w której pracowała. Wteyd postanowili zbudowac Krwawego Skellingtona. Tak dla ścisłości. Mrumensia ma na głowie Dredy brązowo-czerowne, a w nie złote krążki(obęcze).
To jest jeszcze nie skończony rysunek, ale, że wyjedżam dam go abyście mieli jej ogólny zarys.
[link widoczny dla zalogowanych]

Winksel-Człowiek. Odpowiadjący za mechanike, broń oraz rum. Okreslany na statku dwoma słowami: "Totalny świr" oraz "Nieopowiedzialny,egoistyczny,kobieciarz". Jako główny twórca statku zna jego każdą śrubke. Zawsze narzeka, że rządzi nim kobieta.

[link widoczny dla zalogowanych]

Vincred- Także człowiek. Radosny,szalony i nie bojący się niczwgo. Lubi ryzyko. Gdy rozpocznie walkę dostaje furii. Zmienia się w istną maszynę do zabijania. Znaleziony na łupionym okręcie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Mecharrow- robot. Mrumensia i Winksel znalexli go gdy obrabowywali statek handlowy. Służył jako roboty do wyładunku. Mrumensia uparła się aby go zabrac. i po drobnych zmianach wykonanych przez Wenksyla. Stworzyli idealnego robota pirackiego. Uczący się obserwując. Po spędzonych latach na okręcie nauczył się wiele. Często jest bardzo sarkastyczny. Męska część załogi nie za bardzo za nim przepada. Czasem wszysyc się zastanwiają..skąd ten roboty jest taki madry.. i taki ludzki.[link widoczny dla zalogowanych]

Wesoła załoga xD

DO
Dobra to co teraz przeczytacie będzie słabe (brak weny) i co zobaczycie (to moja wina,że nie ma dobrych obrazków które przedstawią moją wizję?) będzie kiepskie. Dlatego podejdźcie do tego z kuflem fioletowego xD
Vecna i Erevan są to demony, można powiedzieć,że potepione przez dół i górę. W ludzkiej powłoce żyją na ziemii i aby nie zniknąć z jej powierzchni (co wiązałoby się z zejściem na dół, gdzie by nie byli przywitani imprezką i konfetii) muszą zabijać. Mogą przybierać swoje prawdziwe formy kiedy chcą, a są to smoliste (to już fobia xD) postacie...y..jakby to tu...nie mając e...jak to się mówi...ścisłej materii? Ja wiem o co chodzi, wy...no trudno xD No i żyją se tam razem... i nie będę się rozkręcać.

Vecna:
[link widoczny dla zalogowanych]
jej prawdziwa forma:
[link widoczny dla zalogowanych]

Erevan:
[link widoczny dla zalogowanych]
i prawdziwa forma:
[link widoczny dla zalogowanych]

-----------------------------
Byle jaki opis.. no ale jest.

Wszelkie obrazki nie są moim dziełem lecz znalezione an deviancie i gaii. Niektore sa podpisane. No oprócz Mrumensi ktorą namaluję ja ^^


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mrumrando dnia Pon 17:49, 14 Maj 2007, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VolvE-chan




Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Musashi

PostWysłany: Nie 21:09, 29 Sty 2006    Temat postu:

VolvE

Rasa: HaiYoukai (demon)

HaiYoukai, to nie do konca demon. Byla demonem, zwyklym kocim demonem, póki nie skonczyla 10lat. Mieszkala w wiosce Kalque na wschodzie (okolica Japonii z naszego Swiata). Nie miala przyjaciól, jak wiekszosc demonów z jej wioski, raczej byla samotniczka. Nie podobala jej sie wladza demona Fewor'a w jej wiosce, a gdy jej rodzice przylaczyli sie do kkrólestwa Fewora, ta wyparla sie ich, pozbawiajac sie w tym momencie wielu swych atutów demonicznych i stajac sie HaiYoukai, w magiczny sposób.

Wyszkolenie: Szkolila sie wpierw przez rok sama w strzelaniu z luku podrózujac samotnie.
Potem nalezala przez 2lata do klanu elfów z zachodu, gdzie wyszlifowala celnosc i nauczyla sie walczyc wrecz.
Gdy odeszla od elfów wstapila zaocznie do klasztoru gdzie nauczyla sie wiedzy tajemnej i nabrala wielu cech i umiejetnosci od swojego mistrza.

Przyjaciele: Nie przepada za innymi, kocha jedynie swoja smoczyce Raqee, z która podrózuje. Nie lubi demonów, ale zawsze ciekawia ja spotkane.

Zachowanie: Ogólnie, bywa chamska, ale pomocna. Nigdy samolubna, choc po jej zachowaniu mozna by wywnioskowac co innego. Powierzonych tajemnic nigdy nie zdradza. Pala sympatia do zaledwie paru osób i kocha swego smoka.

Wiek: 14lat (jak na demona/HaiYoukai strasznie mloda)

Bron: Sprawnie posluguje sie kazda bronia. Ma niewielki, ale ostry miecz "Zlota noc" i bedzie miala luk. Ma w zwyczaju nazywac swoja bron.


Moc: Umie troche panowac nad ogniem, ale bardzo slabo i ciagle jej sie wymyka spod kontroli. Reszta mocy jest ukryta i sama nie wie o wszytkich swych mozliwosciach.

Wyglad: Dlugie, zlote wlosy, zazwyczaj rozpuszczone luzno. Niska, chuda. Ma tajemnicze, niebieskie kocie oczy, zwezajace sie jak u kota i dlugie paznokcie pomalowane na złoto.


Upodobania: Lubi walczyc, zazwyczaj wygrywa. Lubi okazywac sarkazm wobec innych, choc szanuje kazda zywa istote.

Historia: To co wyżej. Raqee poznała przed przystąpieniem do klanu elfów. Z niewiadomych powodow nie moze zdradzic swego imienia.
-----------------------------------------------------------------------------------

Raqee

Rasa: Smoczyca

Latajacy, czarny smok, ziejacy ogniem. Gdy odczuwa silne emocje zaczyna byc nad nim widoczna zlota poswiata, co nie jest normalne innych smoków i nawet VolvE nie powiedziala, czemu tak ma.

Wyszkolenie: Od pisklecia musiala samotnie polowac i przezyc wsród wielu drapiezników, wiec wyszkolila sztuke manewrowania w powietrzu do perfekcji.
Gdy VolvE szkolila sie w klasztorze, byla wraz znia i nauczyla sie czesci tego co VolvE.

Przyjaciele: Jej najwieksza przyjaciólka w zyciu jest VolvE. Nigdy nie miala przyjaciól, przez swoja innosc wsród zwierzat i ludzi. Jest przyjacielska, w odróznieniu od VolvE, potrafio zaprzyjaznic sie z wieloma, ale VolvE zawsze jest napierwszym miejscu.

Zachowanie: Przyjacielska, lekko roztrzepana, latwo sie denerwuje.

Wiek: 14lat (bardzo mloda)

Bron: Ma ostre kly, zieje ogniem

Moc: Potrafi ziac ogniem i latac. Spi w powietrzu. Woda nie moze jej zaszkodzic, jak wielu smokom nie należącym do rasy wodnej. Reszta mocy jest nieznana.

Wyglad: Czarna, chuda, zwinna. Wyglada jak dluga, chuda jaszczurka ze skrzydlami i kolcami. Ma lagodne, ale grozne czarne oczy, które zmieniaja czasem kolor na lekko zlocisty, zrenice waskie jak u weza.



Upodobania: Kocha latać, pływać i bawic się ogniem.

Historia: Jej jajo zostalo porzucone przez matke, ktora zostala zabita przez ludzi. Raqee wychowywala sie sama, ledwo przezywajac do wieku dojrzalego. Gdy poturbowal ja niedzwedz pewnie nie przezylaby przez mrozy i swoje rany gdyby nie spotkala VolvE, ktora jej pomogla. Potem sie rozlaczyly. Podczas wielkich mrozow znow sie spotkaly, w tym samym miejscu, nad strumykiem Jeester, gdzie tym razem smoczyca pomogla VolvE utrzymac cieplo, aby nie zamarzla. Od tej pory podrozuja razem i sie nie rozstaja.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez VolvE-chan dnia Śro 19:34, 08 Lut 2006, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sm00k




Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: obejrzyj się >3

PostWysłany: Wto 21:54, 31 Sty 2006    Temat postu:

Imię: Vhriz
Rasa: drow
Wygląd: Czerwonowłosy, zielonooki mroczny elf. Wysoki, nie tylko jak na elfa - sto siedemdziesiąt dziewięć centymetrów, nie licząc włosów. Zwykle zakłada na siebie spodnie, na górę tunikę, przykrytą lekkim pancerzem. Na wszystko jeden z płaszczy.


Moce: Vhriz jest złodziejem. Bardzo dobrym w swoim fachu, do którego ma naturalne predyspozycje - zręczne palce, zmysł równowagi i uważne oko. Oprócz tego jest zaklinaczem, szczególnym rodzajem maga, który nie musi uczyć się czarów z ksiąg. Lecz jego moc pozwala jedynie na stosowanie kilku zaklęć, a i to raczej o niebojowym charakterze. Tak więc Vhriz pozostaje raczej przy arsenale, który nosi poukrywany na sobie.

Charakter: Ucieleśnienie radosnego chaosu poparte sporą dozą tumiwisizmu.

Historia:O dziwo nie uciekinier z Menzobberanzan, Vhriz urodził się na powierzchni. Dzięki temu nigdy nie cierpiał na zamiłowanie do pająków, a podziemi się po prostu boi. Od dziecka miał zręczne palce, co w końcu zaowocowało położeniem tychże na czymś, czego nie powinny dotknąć. Efekt? No, Vhriz jest tutaj, nieprawdaż?

Broń: Para wąskich elfich mieczy, nieprzeliczona ilość sztyletów (zwykłych i do rzucania), składana halabarda, potykacze, bacik, katary, dwie samopowtarzalne kusze z zapasem bełtów, wredne usposobienie

Inne: torba przechowywania, a w niej: ogromna kolekcja płaszczy magicznych i nie tylko, na każdą okazję, sprzęt biwakowy, alpinistyczny, wina (dużo) i co tylko jest w danej chwili potrzebne a przesadą nie jest.
Pierścień Piórkospadania - działa jak spadochron. Na drugiej ręce srebny pierścien niewiadomego przeznaczenia - pewną wskazówką co do jego przeznaczenia może być grawerunek księżyca.

Upodobania: Rude.Własność innych. Oprócz tego curry, kobiety, średnio krwawe mordobicie i dobrze wykonana robota. Absolutny antyfan nudy.


Wyszkolenie:znakomity złodziej, zwiadowca, arkrobata. Niezły szermierz, choć woli polegać na kuszach i sztyletach, by utrzymać przeciwnika na odległość, gdy ten nie straci zainteresowania mimo wszystko. Zaklinacz niskiego poziomu - ot, rozpali ognisko, wykryje iluzję, otworzy drzwi. Z zaklęć ofensywnych zna jedynie oklepany Magiczny Pocisk i nie mniej oklepany Piorun


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ell_postritee
Zdradliwa rusałka



Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baza PonySport

PostWysłany: Pią 19:20, 03 Mar 2006    Temat postu:

UWAGA! Nowy post, zeby każdy wiedział - rysunek wykorzystany na mojego avatara przedstawia kobietę imieniem Kanua z komiksu "Wysłannicy" i został narysowany przez osóbkę ze strony: [link widoczny dla zalogowanych] Wykorzystałam go za jej zgodą (może wysępię coś więcej albo sama sie nauczę ją rysować XD).
No i powiedzcie że ona slicznie rysuje xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum NEOPETS Strona Główna -> RPG Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin